Mateusz Grzegorzek zostaje w pierwszej grupie

...
Przez wiele sezonów nikt nie był  w stanie naruszyć trzonu pierwszej grupy tj. Andrzeja, Maćka i Jarka by zadomowić się na dłużej w pierwszej grupie.

Dla niezorientowanych, tłumaczymy, że w każdej grupie jest po 5 lub 6 osób i dwie ostatnie osoby spadają do niższej grupy. A zatem, trzech wymienionych kolegów, przez lata tworzyło trzon trójki najlepszych, a osoby wchodzące na 4 i 5 miejsce rotowały w poszczególnych miesiącach. W tej rundzie, doszło do przełomu. Kontuzjowany Maciek Stelmaszek oddając walkowerem poprzednią rundę rozgrywał mecze w grupie drugiej, co skutecznie wykorzystał Mateusz Grzegorzek i zagra przynajmniej jeszcze jedną rundę w pierwszej grupie. Czy będzie się w stanie zakotwiczyć na dłużej? Musiałby wygrać dwa mecze a przypominamy, że w tej rundzie pokonał Andrzeja Bielę. Okaże się w najbliższym miesiącu. Gratulujemy i życzymy powodzenia.

 

Wróć do listy newsów

Tag: liga